#20 Rodzinka Le Chien 7

Helloł. Dzisiaj znowu  Le Chienki. Nadal jesteście do tyłu. I to bardzo. Nie mogę uwierzyć, że to już 20 post. Szybko zleciało. Zauważyłam, że podobał Wam się wczorajszy collab. Jeśli ktoś z Was chciałby jakiś ze mną zrobić niech pisze i na maila: ajda.blogspot@gmail.com. Ok?
Dobra wszystko wyjasnione to zapraszam do czytania :)

Ostatnio skończyliśmy na zaręczynach Rosy. A wy jeszcze nie znacie

 nawet imienia jej wybranka :) Oto Marcus. Stworzyłam go kiedyś jak mi się nudziło.

M: Czy to prawdziwy diament?

R: Nie wiem. Reklamacji nie przyjmuję.

Jaki zaciesz.

Dwa dni później odbył się ich prywatny ślub. Rodzina o niczym nie wie.

Aww.

Buzi buzi.

Ich nowy domek. Jest  w centrum Windenburga. Rosa

 nie chciała opuszczać rodzinnego miasta.

tak mogłoby być w każdym domu.

Oj oj. Będą dzieci?

Tak!!!!

Idziemy w odwiedziny do brata.

R: Kochani. jestem w ciąży!

N: What z kim?

M: Ze mną

N: A kto ty?

M: Jej mąż.

E: Cudownie. My też będziemy mieć dziecko.

R: Gratulacje

N: Czemu dopiero teraz mówisz o tym?

Przytulas ciężarnych.

Oto Hannah. Nie zmieniłam jej nazwiska. A niech ma

 po mamie. Niestety nie mam jej fotek w kołysce.

I z bliska.

Teraz zdjęcia pokoju dziewczyn.

Kącik do nauki.

Łóżko Hannah. 

Artystyczny kącik 

Łóżko Klary. 

Siostry spędzają razem popołudnie.

A tym czasem  Rosaline jedzie do szpitala. Poród!!!!

Rodzimy!

Oto malutki Alex Le Chien. Pierwszy chłopiec w tym pokoleniu.

Podobało się?

Będzie mi miło jeśli zostawisz po sobie

ślad w postaci komentarza :3